Ostatni słoneczny weekend wakacji zgromadził na kempingu w Wildalpen sporo wodniaków (na polu zrobiło się gęsto). Pojawiło się też kilka ekip z Polski (my, Warszawa, Poznań) więc wieczorem można było kursować od imprezki do imprezki :-)
Pływaliśmy trzy dni, pierwszy dzień zrobiliśmy szkolenie dla naszych kanadyjkarzy
(holowanie po wywrotce)
Ekipa na kanadyjkach szybko "chwytała" i pokonywanie kolejnych bystrzy przychodziło im coraz łatwiej. Czasami jednak zdarzały się małe "wpadki"
przystanek na kamieniach
Radosna załoga po przepłynięciu kanionu