środa, 18 kwietnia 2007

Finlandia część III

Poza pływaniem trzy pasje ogarnęły nasza ekipę. Zbieractwo runa leśnego, wędkarstwo i kucharzenie.
Ewa,Krzysiek, Marcin „oszaleli” na punkcie grzybów, którew Finlandii jedzą tylko renifery, bo szanujący się Fin ich niejada. Nasi grzybiarze wychodzili jak to się mówi na stronę i wracali z wiadrem grzybów. Reszta paczki ograniczała się do jagód, z którymi była dziwna historia, bo na początkubyło ich mało, a potem w kilka dni aż zaroiło sie od nich na krzakach nie wiedzieć czemu.
Podobnie było z rybami. Moczyliśmy kije bezskutecznie wyławiając tylko małe okonki, ale jak się zaczęło to na dobre. Szczupaki atakowały nasze błyski zaciekle. Marcin wyłowił dwie sztuki, które skonsumowaliśmy smażone na na masełku. I tu zaczyna się o kucharzeniu. Pitrasiliśmy głownie na ognisku w kociołku, lub na wielkiej patelni. Nic tak nie smakuje jak potrawa z żywego ognia, którą spożywa się przy ognisku. Oczywiście jak łatwo się domyślić, w jadłospisie było mnóstwo grzybów na 101 sposobów.
Smacznego;-)
CDN.....

Film z naszego pływania w Finlandii 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz